Drużyny ekstraklasy rozegrały ostatnią kolejkę rundy zasadniczej. Największą niespodziankę sprawiła reprezentacja REPORTERA, która dosyć gładko rozprawiła się z MAKRO Katowice 5:1. W meczach finalistów zakończonego przed tygodniem Pucharu Ligi, tym razem lepiej strzelali zawodnicy OBI Bytom – pokonując KLINIKĘ 2000 6:4. Spora w tym zasługa lidera klasyfikacji strzelców I ligi Marcina Magudy, który zanotował w tym spotkaniu hattrick. W spotkaniu CEKOLU z reprezentacją ELEKTROWNI ŁAZISKA obyło się bez niespodzianki. Zwycięstwo 4:1 umocniło zdobywcę Pucharu Ligi w fotelu lidera. W klasyku rozgrywek RLB, po ciekawym obfitującym w wiele bramek spotkaniu, MICROMAN ostatecznie pokonał CENTROSTAL GÓRNOŚLĄSKI 8:6. Tak więc na finiszu I rundy zdecydowanym liderem jest CEKOL zdobywając komplet 21 pkt. Pozycję wicelidera zdobył beniaminek OBI Bytom z 12 pkt, a na miejscu III uplasowała się drużyna ELEKTROWNI ŁAZISKA z 10 pkt. Mająca jeszcze jedno zaległe spotkanie. Tabelę po rundzie zasadniczej zamyka reprezentacja CENTROSTALU GÓRNOŚLĄSKIEGO z 6 pkt, mająca również 6 pkt. Straty do wicelidera. Runda rewanżowa zapowiada się więc niezwykle ciekawie…

Na drugim froncie rozegrano już 2 kolejkę rundy rewanżowej. W grupie 1 doszło do ciekawego pojedynku między SIRTELEM a ARCHIWAMI ŚL. Reprezentacja ARCHIWÓW pałała rządzą rewanżu za porażkę z “niebieskimi” jednak po tym spotkaniu musiała zadowolić się 1 pkt remisując 3:3. W kolejnym spotkaniu POLKOMTEL postawił wysoko poprzeczkę liderowi UPC przegrywając nieznacznie 1:2. W meczu WIROMETU z RLB drużyna z Mikołowa zdecydowanie wykorzystała brak bramkarza w drużynie organizatorów zwyciężając 9:3.

W 2 grupie zaplecza ekstraklasy doszło do rewanżowego pojedynku drużyn branży motoryzacyjnej. Tym razem lepszy okazał się RIETER zwyciężając HUF 6:2. Duży wkład w to zwycięstwo miał kapitan RIETERA Michał Majewski – zdobywca 4 bramek. W meczy SOR-DREWU z IMPEXEM na bramki czekaliśmy aż do 30’ wtedy to padła pierwsza bramka dla drużyny ze Świętochłowic, która ostatecznie zwyciężyła 3:0. W meczu GOŃCA GÓRNOŚLĄSKIEGO z CITIBANKIEM HANDLOWYM drużyna bankowców bezwzględnie wykorzystała problemy kadrowe dziennikarzy gromiąc ich aż 8:0.