⚽️RLB ⚽️

:: Aktualności

:: Przepisy gry

:: Regulamin

:: Formularz zgłoszenia

:: Oświadczenie

:: Oświadczenie COVID-19

:: Moje Konto

:: Liga Typerów

:: Kary

:: Informacje o RLB / Kontakt

:: Administracja


Zarejestruj się...
Zapomniałem hasła...



Od sensacji rozpoczęły...

Od sensacji rozpoczęły się zmagania w grupie finałowej II ligi. Skazana na pożarcie reprezentacja CITIBANKU HANDLOWEGO, która dosyć szczęśliwie znalazła się w gronie walczących o ekstraklasę pokonała faworyzowany IMPEX 2:1. Zawodnicy obu drużyn włożyli całe serce w grę i gdy już wszyscy byliśmy przekonani, że mecz zakończy się remisem, na dwie sekundy przed końcowym gwizdkiem po świetnie rozegranym rzucie wolnym zwycięską bramkę dla bankowców zdobył Adam Bilski. Z powodu szału radości w zwycięskiej drużynie następny mecz rozpoczął się z małym opóźnieniem gdyż zawodnicy CITIBANKU potraktowali wody mineralne jak szampan zalewając parkiet wodą. Znakomicie fazę finałową rozgrywek II ligi zainaugurowała drużyna WĘGLO SMYK-a, która pokonała znacznie wyżej notowane MAKRO Katowice 6:3. Wprawdzie drużyna MAKRO grała w bardzo okrojonym składzie, lecz mimo to niejedna ekipa nie wykorzystałaby takiego faktu. Ojcem zwycięstwa był niewątpliwie Mariusz Lucka, który zdobył cztery z sześciu bramek dla WĘGLO SMYK-a. Świetną dyspozycję zaprezentował SIRTEL, który po ciekawym meczu pokonał SOR-DREW 5:3. Drużynę SOR-DREW ze Świętochłowic dopingował osobiście tego dnia Pan Prezes Sorowski jednak to nie wystarczyło na skuteczną taktykę Andrzeja Bieguna i spółki, która to rozstrzygnęła losy spotkania w ostatniej minucie meczu zdobywając dwie bramki.

W grupie tzw. spadkowej II ligi RIETER gładko zagarnął 3 punkty za walkowera dla NBP Katowice, który po świetnych występach w wewnętrznych Mistrzostwach NBP organizowanych w Cetniewie zdobył czwarta lokatę, po których to występach “lizał rany” nie stawiając się przy okazji na mecz. Drużyna HUF-u kryzys z początku sezonu ma już wyraźnie zażegnany. Tym razem przekonali się o tym dziennikarze chorzowskiego GOŃCA GÓRNOŚLĄSKIEGO, którzy ulegli drużynie branży motoryzacyjnej 5:2. Łupem bramkowym wśród zwycięzców podzielili się Aleksander Zmysłowski (3 br) i Maciej Jagodziński (2 br). Głośno było na hali Azotów/Sokoła Chorzów za sprawą wysokiego zwycięstwa ELEKTROMONTAŻU NR 2 nad POLKOMTELEM w stosunku 7:2. Żywiołowo reagująca drużyna ELEKTROMONTAŻU miała wyraźnie swój dzień i dlatego łatwo znajdowała powody do wybuchu radości a najczęściej za sprawą Michała Kucharczyka, który zanotował aż cztery trafienia.

Najciekawszym spotkaniem 11 kolejki ekstraklasy RLB był mecz o zachowanie szans w walce o Mistrzostwo Ligi pomiędzy MICROMANEM a OBI Bytom. Po 27’ gry wydawało się, że pewne 3 punkty powędrują do drużyny MICROMANA, która prowadziła już 4:0. Wtedy Marcin Maguda wraz z Andrzejem Markiefką ostro wzięli się za odrabianie strat. Obaj strzelając po dwa gole wyrównali stan meczu na 4:4 i takim wynikiem zapewne zakończyłoby się to spotkanie gdyby nie “zimna krew” Arka Kłęczka który na sekundy przed końcem meczu zdobył bramkę odbijając odbitą od słupka piłkę zapewniając tym samym komplet punktów komputerowcom (5:4). W meczu walczącego o podium REPORTERA z walczącym z kolei o utrzymanie UPC Katowice górą byli ci pierwsi zwyciężając 4:2. Jedną z bramek dla REPORTERA zdobył grający jak dotąd na pozycji bramkarza Darek Szywała, który dla odmiany spróbował sił w ataku – jak widać z dobrym skutkiem…. Mecz KLINIKA 2000 WIROMET – zwycięstwo walkowerem drużyny KLINIKI z powodu niestawienia się reprezentacji WIROMETU. ARCHIDOCCEKOL 5:0 wo.


Strona główna Dodaj do ulubionych... Wyślij maila do Zarządu RLB

:: Ekstraklasa ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki

:: I Liga ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki


:: Galerie

:: Wywiady

:: Rankingi


Patronat prasowy
Patronat medialny