Poznaliśmy już Mistrza XI Edycji Rozgrywek RLB. Został nim po zwycięstwie 2:0 nad KLINIKĄ 2000 zespół Centrum Komputerowego MICROMAN. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie a na wyróżnienie zasługują bramkarze obu drużyn, którzy wielokrotnie bronili w sytuacjach praktycznie beznadziejnych. Oprócz Micromana, który zwyciężył w rozgrywkach znamy również wicemistrza ligi, którym po 13 kolejkach została drużyna REPORTERA. O trzeci stopień podium w ostatniej kolejce powalczą jeszcze drużyny ARCHIDOC i KLINIKA 2000. W bardziej komfortowej sytuacji jest drużyna Archidoc, której do zajęcia III miejsca wystarczy jedynie remis w spotkaniu z OBI Bytom. Klinika 2000 musi natomiast zwyciężyć pewnego już tytułu wicemistrzowskiego – Reportera i liczyć przy tym na potknięcie Archidoc-u. Plasujące się po trzynastu kolejkach na V miejscu bytomskie OBI mierząc się w ostatniej kolejce z Archidoc-iem w zależności od wyniku zakończy wiosenne zmagania na pozycji od 4 – 6. Meczem “o życie” będzie bezpośrednie spotkanie drużyn zagrożonych spadkiem do II ligi. WIROMET-owi wystarczy jedynie remis, UPC Katowice musi natomiast to spotkanie wygrać. Po ostatnich wynikach widać, że obie drużyny do końca walczą o ligowy byt – zapowiada się, więc bardzo emocjonujące spotkanie.

Na drugim froncie w grupie finałowej trwa zagorzała walka o miejsca premiowane awansem do ekstraklasy. W meczu SOR-DREW-u z WĘGLO SMYKIEM powyższy cel tak zdominował świadomość obu reprezentacji, że byliśmy świadkami antyfutbolu oraz antyrekreacji. Zamiast pięknych akcji obejrzeliśmy festiwal kartek w ilości, którą można by obdzielić wiele spotkań. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem 2:0 dla Węglo Smyka, jednak wszyscy chcielibyśmy o tym spotkaniu zapomnieć. MAKRO Katowice zwyciężając z drużyną CITIBANKU HANDLOWEGO potwierdziło aspiracje do awansu w szeregi ekstraklasy. Po pierwszej połowie Makro prowadziło już 3:0 by kontrolując cały czas przebieg spotkania zwyciężyć 6:3. Duży wkład w zwycięstwo miał Dawid Bernet, który zdobył klasycznego hattricka w drugiej połowie spotkania. Remisem 4:4 zakończyło się spotkanie SIRTEL-a z IMPEX-em. Obie drużyny traktują ten wynik jak porażkę. W sytuacji Sirtela zdobycie jednego punktu znacznie oddala go od awansu, Impex zaś szanse na awans do grona pierwszoligowców – zupełnie stracił.

W grupie spadkowej II ligi dobrze radzi sobie drużyna ELEKTROMONTAŻU NR 2 która tym razem odprawiła z kwitkiem GOŃCA GÓRNOŚLĄSKIEGO zwyciężając 10:3. W to wysokie zwycięstwo największy wkład mieli: Michał Kucharczyk i Kamil Gromadzki, którzy zdobyli po 3 bramki. Honor dziennikarzy bronił Adrian Lorek, który zdobył wszystkie 3 bramki dla Gońca. Nie zwalnia również tempa RIETER, który tym razem pokonał POLKOMTEL-a 5:2 i wraz z drużyną Elektromontażu usadowił się na fotelu lidera z 10 punktami. Broniący barw HUF-u Aleksander Zmysłowski meczem z NBP wypromował się na pierwsze miejsce w rankingu Króla Strzelców zdobywając z bankowcami aż 4 bramki. Ostatecznie HUF zwyciężył NBP 8:3.