⚽️RLB ⚽️

:: Aktualności

:: Przepisy gry

:: Regulamin

:: Formularz zgłoszenia

:: Oświadczenie

:: Oświadczenie COVID-19

:: Moje Konto

:: Liga Typerów

:: Kary

:: Informacje o RLB / Kontakt

:: Administracja


Zarejestruj się...
Zapomniałem hasła...




 ..::: Bramkarz najlepszym snajperem? Otóż to!
Dodano: 2014-09-22 08:25:46
Avatarek

Wystartował nowy sezon Rekreacyjnej Ligi Biznesu. Pierwsze mecze nie zawiodły. Było ciekawie, nie zabrakło emocji i bramek.

Na wysokim poziomie taktycznym stał mecz Wodociągów Katowice z Sirtelem. Obie drużyny w ubiegłym sezonie walczyły o najwyższe cele. Sirtel został wicemistrzem, zaś Wodociągi ostatecznie obeszły się smakiem i zakończyły rozgrywki poza podium. Obie ekipy ponownie celują w najwyższe cele. Bezpośrednie spotkanie pokazało, że ich potencjał jest bardzo zbliżony. Po długiej partii szachów padł remis 1-1.

Swego rodzaju wydarzeniem jest informacja, że Tadeusz Leo nie będzie już grał w zespole Die-Techu. Jego dotychczasowi koledzy źle rozpoczęli mecz z Żabką. Przegrywali 0-2. Pracownicy sieci sklepów detalicznych nadal mają jednak problem z utrzymywaniem korzystnych wyników. Zmora z poprzedniego sezonu wróciła. Die-Tech odrobił straty i ostatecznie wygrał.

Mecz Mondeleza International z EC Ciepło Chorzów wcale nie układał się tak, jak można się było spodziewać. Mistrzowie RLB przechylili szalę na swoją korzyść dopiero w drugiej połowie. Przed przerwą EC Ciepło nawiązało walkę. Oglądaliśmy gola za gola. Chorzowianie pokazali dobry futbol, a przecież w ubiegłym sezonie walczyli o utrzymanie.

Ich rywalem był zespół PKS Podokręg Katowice. Drużyna sędziów cudem się uratowała przed spadkiem (wycofała się z rozgrywek drużyna IT4Q/Piotrbud). Dzięki temu przystąpiła do nowego sezonu ekstraklasy i na dzień dobry rozgromiła beniaminka – zespół portalu SportSlaski.pl. Dziennikarze dostali surową lekcję i muszą wyciągnąć z niej jak najwięcej wniosków, jeśli chcą nawiązać walkę w ekstraklasie.

SportSlaski.pl kilka miesięcy temu o awans walczył z dwiema drużynami, które spotkały się teraz na starcie I-ligowych zmagań. Mr Gwint niespodziewanie pokonał Klinikę 2000! Efekt przyniosła mądrą i konsekwentna postawa w defensywie. Dobry był szczególnie początek meczu. Mr Gwint wyszedł na prowadzenie 3-0. Potem Klinika się obudziła i zaczęła odrabiać straty. Była nawet bliska wyrównania. Gdyby mecz został przedłużony o kilka minut, to kto wie…

Mentor Graphics póki co tylko teoretycznie wrócił z wakacji. Po ośmiu minutach przegrywał bowiem z Decathlonem już czterema bramkami. Widoczny jest brak Wojciecha Litwina, bramkarza Mentora. Decathlon dokonał już w pierwszej kolejce sztuki, którą trudno będzie pobić – zdobył trzy gole w ciągu 60 sekund!

W dwóch następnych meczach w I lidze spotkali się nowicjusze. Mecz Invenio z PricewaterhouseCooper SDC był całkiem wyrównany. Ale tylko ta pierwsza drużyna wzięła ze sobą amunicję. Zawodnicy PricewaterhouseCooper najwyraźniej nie przestawili się jeszcze na mniejsze bramki, które są na hali. Jeśli ustawią lepiej celowniki, to zaczną punktować.

Dwie różne odsłony zobaczyliśmy w ostatnim spotkaniu. Wojnarowscy po kilku pierwszych minutach prowadzili 2-0 i przestali strzelać. W drugiej połowie Open Finance doprowadził do remisu i takim wynikiem zakończył się ten mecz.

Bohater kolejki - Mariusz Penkalla – był w ubiegłym sezonie bramkarzem Die-Techu. Teraz został przesunięty do ataku i w pierwszym meczu sezonu od razu ustrzelił hat tricka! Wygląda na to, że tyszanie znaleźli następcę Tadeusza Leo we… własnej bramce.

Komentarze [0]Skomentuj


..::: Niedozwolona operacja :::..

Musisz byc zarejestrowanym użytkownikiem jeśli chcesz dodawać komentarze...

Aby się zarejestrować kliknij link obok: Rejestracja

Jeśli posiadasz już konto to zaloguj się poniżej:

Zapomniałem hasła...

Strona główna Dodaj do ulubionych... Wyślij maila do Zarządu RLB

:: Ekstraklasa ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki

:: I Liga ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki


:: Galerie

:: Wywiady

:: Rankingi


Patronat prasowy
Patronat medialny