⚽️RLB ⚽️

:: Aktualności

:: Przepisy gry

:: Regulamin

:: Formularz zgłoszenia

:: Oświadczenie

:: Oświadczenie COVID-19

:: Moje Konto

:: Liga Typerów

:: Kary

:: Informacje o RLB / Kontakt

:: Administracja


Zarejestruj się...
Zapomniałem hasła...




 ..::: Faworyci nie zawsze wygrywają!
Dodano: 2015-03-25 00:00:29
Avatarek

Trzecia kolejka Rekreacyjnej Ligi Biznesu przyniosła kilka niespodzianek, na których mogli dobrze zarobić bukmacherzy. O których spotkaniach mowa?

Niektórzy twierdzili, że Wodociągi Katowice zastopują Mondelez International. Mowa wszak o dwóch bardzo solidnych drużynach. Mondelez nie miał łatwo, ale w trudnych momentach może liczyć na swojego asa atutowego. Mateusz Blady wziął na siebie ciężar zdobywania goli i zapewnił mistrzowi kolejne zwycięstwo.

Decathlon Katowice zmierzył się z EC Ciepło Chorzów, które nie zaznało dotąd zwycięstwa. Beniaminek liczył na zdobycie punktów. Przeliczył się! EC Ciepło rozegrało wyborną partię. Chorzowianie byli poukładani w defensywie i bardzo skuteczni w ataku. Strzelili aż dziewięć bramek! Udowodnili tym samym, że wracają na właściwe tory. Indywidualne umiejętności zawodników Decathlonu zostały zneutralizowane.

Drugi z beniaminków - Mr Gwint stoczył zacięty bój z dziennikarzami. Portal SportSlaski.pl dwukrotnie obejmował prowadzenie, lecz starsi i bardziej doświadczeni rywale za każdym razem potrafili doprowadzić do wyrównania. Można uznać, że końcowy podział punktów był wynikiem sprawiedliwym.

Niespodzianką była porażka Sirtela z PKS Podokręg Katowice. I ten mecz był bardzo zacięty. Zwłaszcza w drugiej połowie, gdyż sędziowie lepiej rozpoczęli i prowadzili 3-0. Sirtel po przerwie odpowiedział dwoma trafieniami i niewiele brakowało, aby wyrównał. Ostatecznie PKS Podokręg Katowice zrobił to, co nie udało się dziennikarzom - dowiózł wygraną na końca.

Do największej sensacji doszło w I lidze. Klinika 2000 strzeliła sześć goli, lecz... przegrała! Nowodvorski Lighting pokazał klasę. Jako pierwszy znalazł w tym sezonie patent na faworyta rozgrywek. A wszystko za sprawą człowieka, którego wybraliśmy bohaterem całej kolejki. Klinika ma z kolei nad czym myśleć. Znów okazało się, że jej defensywa do najszczelniejszych nie należy.

Gdyby nie Kamil Adamczyk, to bohaterem trzeciej kolejki rozgrywek zostałby zapewne Paweł Gwózdz. Napastnik Wojnarowskich strzelił pięć bramek w meczu z Ericssonem Katowice. Dzięki temu jego drużyna po raz kolejny zapunktowała i na dobre włączyła się do gry o najwyższe pozycje w I lidze.

Cztery bramki zdobył Michał Reguła z Open Finance. Bez tego ogniwa trudno byłoby o zwycięstwo z Saturnem Katowice. A tak Open Finance przełamał niemoc z pierwszych dwóch kolejek i w końcu zapunktował. Ma nad czym myśleć Saturn, który na razie nie przypomina zespołu z poprzednich sezonów, kiedy był bardzo groźny dla każdego.

A propos ubiegłego sezonu - Mentor nadal pokazuje, że potrafi grać w piłkę. Prowadził 3-0 w meczu z ugrupowaniem Nowczesny Chorzów/Piotrbud. Nagle w 30. minucie spotkania Mentorowi "odcięło prąd". Rywale przejęli panowanie nad sytuacją na boisku. Zdobyli pięć bramek i przechylili szalę na swoją korzyść.

Bohater kolejki - Kamil Adamczyk - pierwszy raz w tym sezonie zagrał w tym sezonie. Obserwatorzy RLB twierdzili jeszcze przed pierwszą syreną, że będzie dużym wzmocnieniem ekipy Nowodvorski LIghting. Adamczyk tonował nastroje. Uspokajał. Po czym zaczął grać i strzelać gole! To w dużej mierze za jego sprawą Klinika 2000 przegrała pierwszy mecz w tym sezonie. Kamilu - brawo i czekamy na więcej!

Krzysztof Kubicki

Komentarze [0]Skomentuj


..::: Niedozwolona operacja :::..

Musisz byc zarejestrowanym użytkownikiem jeśli chcesz dodawać komentarze...

Aby się zarejestrować kliknij link obok: Rejestracja

Jeśli posiadasz już konto to zaloguj się poniżej:

Zapomniałem hasła...

Strona główna Dodaj do ulubionych... Wyślij maila do Zarządu RLB

:: Ekstraklasa ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki

:: I Liga ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki


:: Galerie

:: Wywiady

:: Rankingi


Patronat prasowy
Patronat medialny