Bardzo wyrównana jest rywalizacja w Rekreacyjnej Lidze Biznesu. I mowa zarówno o ekstraklasie, jak również o I lidze. Jedynie Mondelez Internationa "odjechał" reszcie stawki.

Mistrz tym razem gładko wygrał z drużyną PKS Podokręg Katowice. Znów błyszczał Mateusz Blady, który najwyraźniej zaprzyjaźnił się z koroną króla strzelców i nie zamierza jej nikomu oddawać. Sędziowie dostali wycisk. Pocieszenie takie, że dopiero w rundzie rewanżowej zmierzą się z Mondelezem.

Wiceliderem w ekstraklasie są Wodociągi Katowice, w których barwach imponują Daniel Jagodziński i Artur Opeldus. Ten duet może rozmontować każdą defensywę. Dodajmy, że na parkiet wrócił jeszcze jeden snajper Wodociągów - Mateusz Mzyk. Od razu zresztą swój występ okrasił bramką zdobytą piętą. Decathlon Katowice ma spore umiejętności indywidualne, ale w tym spotkaniu dostrzegł, że jeszcze musi pracować nad zgraniem.

Identyczny dorobek punktowy mają na swoim koncie EC Ciepło Chorzów i SportSlaski.pl. Dziennikarze rozegrali jeden mecz mniej i dotąd nikt ich nie pokonał. W meczu z EC Ciepło mieli wiele szans w pierwszej połowie. Zmarnowali je, a wąska ławka sprawiła, że w drugiej połowie to rywale przejęli inicjatywę. Ostatecznie skończyło się podziałem punktów.

Pierwsze, cenne zwycięstwo odniósł Mr Gwint. Tym razem nie kombinował gry z wychodzącym bramkarzem. Inna sprawa, że Marcin Suchański rozegrał naprawdę dobry mecz. Sirtel? Standardowo rozpoczął sezon... fatalnie. Pytanie, czy w porę się przebudzi?

Do sensacji doszło w I lidze. Ericsson Katowice wygrał drugi mecz w RLB. Ostatnim zwycięstwem zaimponował wszystkim, gdyż pobił Klinikę 2000. O nowicjuszach można mówić same pozytywy. Widać, że ten zespół dojrzewa z każdym meczem. A Klinika? Dotychczasowy lider po znakomitym początku rozgrywek, teraz poniósł już drugą porażkę z rzędu. Kolejne spotkanie da odpowiedź czy to kryzys.

Potknięcie Kliniki wykorzystali Wojnarowscy, którzy rozegrali dotąd jeden mecz mniej i mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Jesteśmy, że będą walczyli o awans. Inne cele będzie miał raczej Saturn, który jest I-ligowym odpowiednikiem Sirtelu. Obie ekipy do sezonu przygotowywały się chyba w tym samym wesołym kurorcie. W tym czasie ciężko pracowali bracia Tobiasz i Eliasz Fuczek, dzięki czemu Wojnarowscy punktują.

Skończył się piękny sen zespołu Nowoczesny Chorzów / Piotrbud. Po serii zwycięstw przyszła pora na powrót do brutalnej rzeczywistości. A to za sprawą Invenio, które odnosił słabe punkty rywali i zagrał bardzo mądrze. Kluczowym momentem spotkania była czerwona kartka dla Marcina Tomali, bramkarza zespołu z Chorzowa. Zabójczym duetem Invenio byli Wojtek Piekorz i Szymon Olewiński.

Uczy się na błędach Mentor Graphics. Ostatnio prowadził 3-0, aby przegrać. Dlatego teraz postanowił rozpocząć mecz z Open Finance od stanu... 0-3, by odrobić straty i wygrać! Dobry, naprawdę dobry pomysł, Panowie! Bohaterami widowiska byli znów bracia. Tym razem mowa o Krzysztofie i Tomaszu Ptaszek, którzy rozłożyli defensywę Open Finance na czynniki pierwsze.

Liga typerów - Trwa zacięta walka pomiędzy ludźmi, którzy mogliby się utrzymywać za sprawą wygranych w zakładach bukmacherskich. Dawid Jasinowski i Sebastian Kopeć w kolejnym już sezonie nadają ton rywalizacji w Lidze Typerów. Aktualnie jednym punktem różnicy prowadzi Dawid.

Bohater kolejki - Marcin Rożek - bramkarz EC Ciepło wyprawiał cuda w bramce w meczu z portalem SportSlaski.pl. Widać odpoczynek w przedostatniej kolejce dobrze na Tomka wpłynął. Wrócił do bramki i wręcz stawał na rzęsach. Przepuścił tylko jednego gola, dzięki czemu jego drużyna wywalczyła cenny punkt.