Mondelez International zmierzył się w 5. kolejce Rekreacyjnej Ligi Biznesu z Wodociągami Katowice. Mateusz Blady znów wpisał się na listę strzelców, ale...

Musiał uznać wyższość przeciwnika. Wodociągi podeszły do tego meczu z wielkim skupieniem. Wybrały skuteczną taktykę i udanie zneutralizowaly Bladego. Lider strzelców strzelił co prawda dwa gole, ale to i tak był gorszy wynik niż w poprzednich kolejkach. Efekt? Wodociągi wygrały 5:3.

Portal SportSlaski.pl ostatnio łatwo wygrał, a teraz równie łatwo oddał punkty ekipie PKS Podokreg Katowice. Drużyna sędziów wyraźnie dochodzi do optymalnej formy. Następni jej rywale mają się kogo obawiać.

Sirtel odkul się za ostatnią porażkę. Odniósł cenne zwycięstwo z Klinika 2000. Zdobył aż osiem bramek. Warto wyróżnić Sławomira Wrone. Dla beniaminka trzy razy trafił Sebastian Gawlyta, lecz to było tego dnia zbyt mało.

Patryk Serafin poprowadził do wygranej Decathlon Katowice. Gorzka pigułkę musiał przełknąć Mr Gwint. Decathlon dyktowal warunki od pierwszych minut i nie pozwolił rywalom na zbyt wiele.

Najszybsza bramka w historii RLB padła w meczu I ligi. Łukasz Gardawski ze Spectrum/Wojnarowscy trafił już w 3 sekundzie meczu! Oszolomiony Ericsson obudził się dopiero przy stanie 0:3. Ostatecznie przegrał 2:6.

Saturn Katowice dwukrotnie obejmował prowadzenie z Mentorem Graphics, lecz lider znów udowodnił, że nie ważne, jak się zaczyna, tylko jak się kończy.

Podobnie mogą powiedzieć zawodnicy Plusa. Oni dwukrotnie przegrywali z Nowoczesny Chorzow/Piotrbud. Zawsze po bramkach Łukasza Skoka. I co? Ostatecznie wygrali 3:2.

Nadal bez punktów jest STS. Bukmacherzy robią małe postępy. Na razie zbyt małe, aby chociaż zremisowac. Tym razem lekcje dał im Open Finance.

Bohater kolejki - Michał Nowak - strzelił siedem bramek. To on poprowadził Open Finance do zwycięstwa z STS. Był w tej kolejce o wiele skuteczniejszy od Mateusza Bladego, a to duże osiągnięcie w RLB!