⚽️RLB ⚽️

:: Aktualności

:: Przepisy gry

:: Regulamin

:: Formularz zgłoszenia

:: Oświadczenie

:: Oświadczenie COVID-19

:: Moje Konto

:: Liga Typerów

:: Kary

:: Informacje o RLB / Kontakt

:: Administracja


Zarejestruj się...
Zapomniałem hasła...




 ..::: Prawa noga Bladego..
Dodano: 2016-10-03 13:37:33
Avatarek

Tym przewrotnym tytułem można podsumować mecz Zielonej Budki z Saturnem Katowice. Inną, trafną czołówką tego spotkania może być: Blady – Saturn 15:1. Założenia graczy Saturna były proste. Wyeliminować słynną lewą nogę super snajpera. Założenia taktyczne były skrzętnie realizowane, jednak ku zdziwieniu wszystkich prawa noga która miała służyć do wchodzenia do tramwaju zaczęła płatać psikusy. Nie można było lewą, to wchodziło prawą.. W efekcie większość z trzynastu! Bramek strzelonych przez Mateusza Bladego zdobyta była prawą nogą. Na lekkie usprawiedliwienie beniaminka, który przyjął srogą lekcję od aktualnego Mistrza może przemawiać fakt absencji w tym meczu czołowych zawodników zespołu.

Najbardziej emocjonującym meczem kolejki było spotkanie pomiędzy Wodociągami i Nowoczesnym Chorzowem/Piotrbudem. Na minutę przed końcem zapowiadało się na drugą porażkę Vice mistrza poprzedniego sezonu ponieważ Nowoczesny prowadził 4:3. Mecz rozstrzygnął się w ostatnich 60 sekundach. Pierwszy, bramkę dającą remis zdobył Krzysztof Pawełczyk. Drugą, na raty z rzutu karnego zdobył Artur Opeldus. Na trzy sekundy przed końcową syreną Wodociągi zdobyły upragnione zwycięstwo, dzięki czemu z optymizmem mogą spoglądać w przyszłość.

Ostatnie sekundy decydujące były również w meczu pomiędzy Decathlonem i Sirtelem. W roli głównej wystąpił kapitan Decathlonu, Patryk Serafin. Rozpoczął i zakończył strzelanie w meczu, zdobywając bramki w pierwszej i ostatniej minucie. Jedynie trafienie dla Sirtela zdobył w 16’ Łukasz Nurek, lecz było to stanowczo zbyt mało aby powtórzyć sukces sprzed tygodnia kiedy to pokonali Wodociągi.

Cenne zwycięstwo odniósł beniaminek Ekstraklasy, Tauron Ciepło. Na ich drodze stanęła ekipa Sportuslaskiego.pl. Dziennikarze najwyraźniej jeszcze ,,nie dojechali” po urlopach, notując drugą porażkę na starcie rozgrywek.

Na zapleczu Ekstraklasy drugie zwycięstwo odnieśli katowiccy Sędziowie. Ekipa Podokręgu Katowice może nie odniosła spektakularnych zwycięstw, ale punkty na koncie się zgadzają. Mecz ze Statscore był wyrównany, jednak więcej zimnej krwi pod bramką przeciwnika zachowywali panowie na co dzień biegający z gwizdkiem.

Powodów do radości z pewnością nie mają gracze Viva Plus. Ich dobry występ nie przełożył się na zdobycz punktową, ale taki często bywa żywot beniaminków. Z goła odmienne nastroje dominują w zespole rywali. Posiadający szeroką kadrę STS/Best-Bud, wyszedł na mecz z Vivą zdecydowanie lepszym ,,garniturem” niż w inauguracyjnym spotkaniu z Mentorem i po skutecznej grze zwyciężył przeciwników 3:1.

Na wysokich obrotach toczony był mecz pomiędzy Open Finance i Mr Gwintem. Przy skromnym prowadzeniu Mr Gwinta 2:1, Finansiści całą drugą połowę dążyli do wyrównania. Ostatnie minuty to istne oblężenie bramki przeciwników. W ostatnich sekundach OF postawił wszystko na jedną kartę zapominając zupełnie o ochronie swojej bramki. Na taką okazję tylko czekał Damian Ochman który z 30 metrów ulokował piłkę w bramce , ustalając wynik spotkania na 3:1.

Mecz pomiędzy Kliniką 2000 i Mentor Graphics został przełożony.

Bohaterem kolejki wybrany został Patryk Serafin z Decathlonu Katowice. Kapitan z hipermarketu sportowego godnie uczcił obchodzone w tym dniu 25 urodziny, zdobywając dwie bramki na wagę zwycięstwa w meczu z Sirtelem.

Życzymy sto lat, i samych takich znakomitych występów!

Komentarze [0]Skomentuj


Strona główna Dodaj do ulubionych... Wyślij maila do Zarządu RLB

:: Ekstraklasa ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki

:: I Liga ::

:: Drużyny

:: Tabela

:: Terminarz

:: Wyniki


:: Galerie

:: Wywiady

:: Rankingi


Patronat prasowy
Patronat medialny