Dziesiątą kolejka rozgrywek Ekstraklasy RLB stała pod znakiem niespodzianek. Za pierwszą z nich należy uznać zwycięstwo Mainfreight Poland nad Sportslaski.pl. Znajdujący się w wysokiej formie Dziennikarze ulegli walczącej o podium ekipie branży logistycznej 5:6. Porażka Sportu zadziałała kojąco na Nowoczesny Chorzów / Piotrbud który uległ Wodociągom 0:2. Tym samym Katowiczanie zrewanżowali się za porażkę w rundzie zasadniczej i włączyli się do walki o podium. Jakby tego nie było dość, pierwszy mecz w lidze zwyciężył zespół MG. PKS Pod. Katowice nie należy do słabeuszy, jednak w tym meczu musiał uznać wyższość walczącej o utrzymanie ekipy braci Ptaszek i spółki (4:2). Nie zaskoczył bukmacherów jedynie Tauron Ciepło. Energetycy zwyciężyli Wojnarowskich 7:5, jednak jak wskazuje wynik nie był to dla nich spacer.

Na drugim froncie, w meczu na szczycie Klinika 2000 zwyciężyła Sirtel 7:2. Wrażeniom artystycznym Sirtela, Okuliści przeciwstawili skuteczność i konsekwencję w grze defensywnej co przedstawia ich jako głównego kandydata do awansu. Nie składa broni ArcelorMittal który zwyciężył sąsiada z tabeli, reprezentację Nowodvorskich Lighting 3:0. Mecz rozstrzygnął się w ostatnich dziesięciu minutach, dzięki czemu ekipa branży metalurgicznej nadal liczy się w walce o pierwszą trójkę.

Ponownie strzelecką forma błysnął Grzegorz Lesik. Kapitan Tonsmeier Południe zdobył trzy spośród czterech goli zaaplikowanych Ramirentowi. Ekipa ,,Żółtych” za sprawą Radka Machury zdobyła bramkę na prowadzenie, jednak to było wszystko na co było stać tego wieczora zespół prowadzony przez Michała Korzeczka.

MVP 10 kolejki wybrany został wspomniany wcześniej kapitan Tonsmeiera, Grzegorz Lesik który po raz kolejny miał decydujący wpływ na sukces swojego zespołu. Filigranowy Lesiu ☺ jest również bezkonkurencyjny w klasyfikacji na najlepszego strzelca pierwszej ligi.