W piątek,10 czerwca odbyło się uroczyste zakończenie 42 sezonu RLB. Na parkiecie katowickiego City Pub pojawiła się plejada naszych gwiazd ;) Najwięcej powodów do radości mieli reprezentanci Biedronki którzy pod wodzą Aleksandra Kocańskiego i Łukasza Śmigielskiego po raz pierwszy sięgnęli po mistrzostwo ligi. Reprezentanci Centrum Logistycznego z Rudy Śląskiej zdominowali ligę zapewniając sobie tytuł na trzy kolejki przed końcem. Do ostatnich minut trwała walka o miejsca na podium. Najwięcej zimnej krwi wykazało MPGK Katowice które zdobyło srebrny medal. Katowiczanie wprawdzie nie obronili tytułu, ale i tak ten sezon mogą uznać za udany. Na trzeci stopień podium załapał się Nowoczesny Chorzów/ Piotrbud który musiał liczyć na potknięcie Rohlig Suus. Tak też się stało, ponieważ Rohlig niespodziewanie uległ Sportowislaskiemu.pl i ostatecznie zajął czwartą lokatę. Na piątym miejscu uplasował się Sirtel który grał ze zmiennym szczęściem. Poniżej oczekiwań zakończył rozgrywki Sportslaski.pl. Dziennikarze jednak nieźle namieszali na finiszu, o czym była juz mowa wcześniej. Typowe rekreacyjne podejście zaprezentowała drużyna Wodociągów. Katowiczanie zdobyli tyle punktów ile trzeba by utrzymać się w gronie najlepszych zespołów. Dużym zaskoczeniem jest spadek J Academy. Zespół z Piekar Śląskich wymieniany był w roli jednego z pretendentów do podium. Niestety problemy kadrowe i niedyspozycje bramkarzy odbiły piętno na ich występach. Na otarcie łez Juve w ostatniej kolejce spektakularnie pokonało Sirtel 10:6.
W pierwszej lidze zwyciężył Rodor System. Drużyna dowodzona przez Roberta Jarzębaka zapewniła sobie awans do Ekstraklasy na dwie kolejki przed końcem. Lepszy bilans bramkowy zdecydował o drugim miejscu. Wicemistrzem zaplecza ligi została reprezentacja MGR Recykling która mimo równej ilości punktów wyprzedziła ArcelorMittal. Arcelor przez większość rozgrywek bił się o awans z Rodorem, jednak w drugiej rundzie stracił animusz. Tuż za podium uplasowało się WKU Chorzów. Mundurowi nastawili celowniki dopiero pod koniec gier. OIRP Katowice zdobył piąte miejsce. Radcy prawni grali strasznie nierówno. Zwyciężali z faworytami, by później trwonić punkty z potencjalnie słabszymi rywalami. O oczko mniej zdobył Install Zicher. Instalatorzy rozkręcili się dopiero pod koniec sezonu. Pozycję niżej zajął Efekt Chorzów który ma w swoich szeregach Marka Sodowskiego. Ten sympatyczny zawodnik otwierał sezon bramką samobójczą, a zakończył już jak należy! Pan Marek zdobył jedną z bramek w zwycięskim meczu z Rodor System, świeżo upieczonym ekstraklasowcem.
Puchar Fair Play zdobyła po raz kolejny reprezentacja Rohlig Suus. Miano ,,Ekipy z klasą" przypadło drużynie Biedronka Team za gest względem Wodociągów. Panowie z ,,Biedry" walcząc o najwyższe cele zachowali się jak prawdziwi dżentelmeni. Mianowici uszczuplili swój skład o jednego zawodnika ponieważ rywale przyjechali w czterech. Klasa!
W rankingu na króla strzelców Ekstraklasy zwyciężył Arkadiusz Linkiewicz. Snajper zespołu Rohlig Suus zdobył 26 bramek wyprzedzając kolejnego w zestawieniu Adama Bonka (Sirtel) o 7 trafień. Najlepszym bramkarzem Ekstraklasy wybrano Łukasza Śmigielskiego z Biedronka Team który w całym sezonie halowym wpuścił tylko 20 bramek.
W pierwszej lidze najlepszym strzelcem został Robert Liksza z WKU Chorzów. Sympatyczny ,,Bercik" rozstrzelał się pod koniec sezonu, a jego licznik wskazał 23 gole. Najlepszym bramkarzem zaplecza Ekstraklasy wybrano Bartłomieja Burczyka z Rodor System. Rywalizacja między goalkeeperami była bardzo zacięta. Blisko zwycięstwa był również Jakub Kowalski z OIRP Katowice.
W klasyfikacji ligi typerów zwyciężył duet mundurowych. Panowie Kamil Dziura i wspomniany juz wcześniej Robert Liksza podali 54 prawidłowe typy czym zostawili konkurencję w tyle. Zaskakuje słabsza postawa w tegorocznym rankingu reprezentantów Sirtela którzy przyzwyczaili nas do zwycięstw w tej konkurencji. Swoją drogą , zdobycie dwóch indywidualnych wyróżnień przez Roberta Likszę jest nie lada wyczynem! |