⚽️Po trzech kolejkach w tabeli Ekstraklasy miesza się jak w garncu. Wszystkie zespoły mają podobną ilość punktów a lider wygrał zaledwie jedno spotkanie. Skoro jesteśmy już przy liderze to aktualnie jest nim Rohlig Suus. Po dwóch remisach utytułowany zespół sięgnął w końcu po komplet punktów. Nie było łatwo ponieważ rywalem był Nowoczesny Chorzów / Piotrbud. Mecz rostrzygnął się w drugiej odsłonie. W 22’ za sprawą Łukasza Stefańskiego rozpoczął Nowoczesny, jednak później strzelali już tylko reprezentanci firmy branży logistycznej. Wyrównał Marcin Minkus a po dwa trafienia dorzucili Krzysztof Rakoczy oraz powracający do składu Arkadiusz Linkiewicz.
⚽️Takim samym stosunkiem zwyciężył Sportslaski.pl. Dziennikarze odprawili z kwitkiem MPGK Katowice. Formą błysnęli bracia Bonk którzy zdobyli cztery spośród pięciu bramek zaaplikowanych rywalom. Jedynego gola po za rodziną ustrzelił Tomasz Ptaszek. Honorowe trafienie dla pokonanych padło za sprawą Krystiana Niecia w 28’. Była to bramka kontaktowa na dwa do jednego. Czas jednak pokazał że nie wpłynęła ona na zmianę losów spotkania.
⚽️Obecność Michała Krajewskiego podziałała krzepiąco na Rodor System. Filigranowy napastnik ledwo wrócił do składu i już ustrzelił hattrcika. Mecz przeciwko Mirexowi rozstrzygnął się w pierwszej połowie kiedy to Rodor zdobył cztery gole. Mimo huraganowych ataków napastników Mirexu udało się utrzymać przewagę i mecz zakończył się wynikiem 6:4.
⚽️W pierwszej lidze na faworyta wyrasta Ecomfort Bismarckhutte. Beniaminek tym razem zwyciężył z Tauronem Katowice 6:4. O komplecie punktów zdecydowały cztery ostatnie minuty spotkania. Ecomfort przegrywając 3:4 wziął się mocno do odrabiania strat. Bramkarz Taurona dwoił się i troił jednak przy takiej sile ognia musiał skapitulować. Na jego przeciwnym biegunie świetne zawody rozgrywał Charles Da Silva. Trzy bramki dynamicznego Brazylijczyka nie starczyły jednak choćby na remis.
⚽️Mecze w pierwszej lidze są bardzo wyrównane. Wymianę ognia z Mebel - GLASS wygrał PKS Pod. Katowice. Wynik 7:6 ma swoją wymowę a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył na trzy minuty przed końcem Marek Kofin. Sędziowie bramki zdobywali parami. Dokonali tego : Kamil Kuban, Tomasz Szołtysek oraz Kamil Pągowski. Mebel miał swoje głównego lidera w postaci Adriana Beinera który czterokrotnie znalazł drogę do siatki przeciwników.
⚽️O jedną bramkę lepsze okazało się Whistles Katowice które zwyciężyło OIRP Katowice 5:4. Na usprawiedliwienie Radców można przytoczyć fakt że pewnie byli już myślami na prestiżowym turnieju w Valencii. Miejmy nadzieję oraz trzymamy kciuki żeby to były bardziej udane występy… |